Uwielbiam jesień. I bardzo denerwuje mnie to, że to akurat jesienią zaczyna się szkoła
Charlotte Brontë |
Tę książkę wybrałam z dwóch powodów, po pierwsze: goodreads mówi, że nadaje się na jesień, a po drugie: od dawna bardzo chciałam przeczytać Dziwne losy Jane Eyre. Czemu akurat jesienią? Nie wiem właściwie, ale pamiętam, że Wichrowe Wzgórza czytałam jesienią i siostry Brontë zaczęły mi się kojarzyć właśnie z tą porą roku.
Tak, Halloween. Kolejna rzecz, która kojarzy mi się z jesienią. Od dziecka marzę, aby przebierać się i chodzić zbierać cukierki, tak jak to robią za granicą. I gdybym miała możliwość zrobić to teraz, to zrobiłabym to nawet w tej chwili, chociaż pewnie jestem już za stara dziwnie musi to brzmieć kiedy mówi to piętnastolatka. Przeczytałam tylko jedną książkę Agathy Christie (Morderstwo w Orient Expressie) i po tej lekturze zdecydowanie chciałabym to zmienić i sięgnąć po więcej książek jej autorstwa.
Książki czytane przy gorącej herbacie, w ulubionym fotelu, kiedy za oknem pada deszcz to najlepsze książki. I myślę, że tak samo magiczne jak sama jesień. Od tak dawna pragnę przeczytać Cyrk Nocy, ale ta książka jest praktycznie nie do zdobycia, pomijając aukcje na allegro i ich kosmiczne ceny, stacjonarnie jak i w księgarniach internetowych to zadanie niewykonalne, ale ja się nie poddaję i nadal szukam tej książki. Kiedy patrzę na tę okładkę uświadamiam sobie jak bardzo kocham fantasy.
V.E Shwab |
Właściwie zaczęłam już czytać tę książkę, jednak nie miałam okazji aby ją dokończyć, bo stwierdziłam, że najpierw muszę przeczytać resztę książek, a następnie, na spokojnie zabrać się za Mroczniejszy odcień magii. Nic z moich wielkich planów nie wypaliło, jednak już niebawem zabiorę się za tę pozycję.
Diana Gabaldon |
W sierpniu, a właściwie wcześniej, ale to nieistotne, bo nie pamiętam kiedy dokładnie, zaczęłam oglądać serial Outlander i niesamowicie mi się spodobał. Dlatego też bardzo chciałabym sięgnąć po książkę, która ma świetne recenzje, a poza tym - Szkocja! K o c h a m S z k o c j ę ♥ Niesamowity i piękny kraj, o którym mogłabym rozmawiać na okrągło. Książkę o Szkocji mogłabym wziąć nawet w ciemno!
Szkocka pogoda zdecydowanie kojarzy się z taką typową jesienną pogodą, więc myślę, że to idealny czas aby zabrać się za tę powieść.
A wy? Macie jakieś szczególne książki, które chcielibyście przeczytać właśnie jesienią? Albo powieści, które kojarzą się Wam z tą porą roku?
Koniecznie napiszcie mi w komentarzach swoje propozycje książek, które Waszym zdaniem idealnie nadają się na jesień!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz