piątek, 6 stycznia 2017

THE BEST OF 2016


Jak zwykle jestem spóźniona. Rok 2016 już się skończył. o tak nareszcie, miejmy nadzieję, że 2017 będzie lepszy i tego życzę Wam wszystkim. W tym czasie przeczytałam naprawdę niewiele, to był dla mnie kiepski czytelniczy rok. Jednak i tak jestem wdzięczna za to, że miałam okazję przeczytać tyle cudownych książek, choć stosunkowo jest ich niewiele. Dzisiaj pokażę Wam parę perełek, bez których rok 2016 byłby naprawdę beznadziejny.



Najbardziej oczekiwane przeze mnie książki okazały się być moimi ulubionymi, które przeczytałam w 2016 roku. Na premierę Lady Midnight czekałam prawie 3 lata i było naprawdę warto. Pani Noc kto do jasnej cholery tłumaczył ten tytuł to jedna z moich "ulubionych ulubionych" książek, które przeczytałam w tym roku. Taka sama sytuacja jest z Six of Crows Leigh Bardugo oraz Zdradą Marie Rutkoski. To jest moje TOP 3 jeśli chodzi o ten rok. Polecam z całego serca. przeczytajcie to bo przyjdę w nocy i ukradnę wam herbatę. i ciastka.


Dwór Cierni i Róż oraz Królowa Cieni Sarah J. Maas to książki na których premiery również czekałam ze zniecierpliwieniem. I muszę przyznać, że gdyby nie Rowan i Aelin w sumie też, ale znacznie mniej to Królowa Cieni byłaby jedną z moich "ulubionych ulubionych". Król Kruków, którego kupiłam dosyć dawno i przeczytałam dosyć dawno, znalazł się tutaj, ponieważ kocham tę serię i uważam, że każdy powód, aby wspomnieć o The Raven Cycle jest dobry.

Bardzo chciałabym też tu dodać Cień i Kość Leigh Bardugo niedługo recenzja!, ale niestety skończyłam czytać tę książkę dopiero wczoraj, więc się nie liczy. Aktualnie czytam Red Rising Pierce'a Browna i o mój Boże! To jest genialna  książka.  


Przy okazji chamska reklama
mojego ig :)
Na koniec chciałabym podziękować Wam, moim czytelnikom, osobom, które wpadają tu czasem, osobom, które komentują, osobom, które myślą, że mój blog to jakiś różowy shit, osobom, które nie pozostawiają po sobie śladu, ale mnie odwiedzają, osobom, które chociaż częściowo czytają moje kiepskie wypociny i narzekanie, osobom, które sprawiły, że ten rok nie był aż tak beznadziejny. W 2016 roku rozpoczęłam przygodę z blogiem i jestem za to naprawdę wdzięczna. Bardzo, bardzo dziękuję Wam za 1000 obserwacji na instagramie oraz za cudownych 60 obserwacji tutaj, na blogu ♥ Nadal nie mogę w to uwierzyć! Ależ ja jestem nudna, prawda?




Jakie są wasze ulubione książki, które przeczytaliście w 2016? I jak minął Wam ten rok?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz